fbpx
Targi kosmetyków naturalnych                                  – jesienne EKOCUDA!

Targi kosmetyków naturalnych – jesienne EKOCUDA!


– Żyjemy szybko, ale zależy nam, by żyć zdrowo. Dlatego szukamy informacji, co nam sprzyja, pomaga, a co szkodzi. Ci, dla których zdrowe jedzenie oraz aktywność sportowa są już wpisane w codzienne rytuały dbania o siebie, idą dalej – wybierają produkty naturalne, by pielęgnować skórę tym, co najlepsze: produktami inspirowanymi naturą
– mówi Zuzanna Mierzejewska, właścicielka marki Ekocuda.
 

Fot. Joanna Oleszek

W weekend 16-17 listopada 2019 r. Centrum Praskie Koneser wypełniło się nie tylko kolorami i przepięknym zapachem naturalnych produktów, ale także mnóstwem miłośników stylu eko. Po raz kolejny odbyły się targi kosmetyków naturalnych. Uczestnicy mieli szansę skorzystać z oferty ponad 100 polskich i zagranicznych marek – od małych rodzinnych manufaktur po dystrybutorów z wieloletnim doświadczeniem. Nie zabrakło cieszącej się moim ogromnym zainteresowaniem marki Mokosh Cosmetics. W asortymencie Mokosh znajdują wszystkie stworzone z naturalnych i organicznych surowców, o pięknych i inspirujących zapachach. Ponadto, zainteresowani mogli wziąć udział w otwartych wykładach i warsztatach. Dodatkową atrakcją była możliwość otrzymania od profesjonalistek wyszukanej fryzury czy makijażu, wykonanego naturalnymi kosmetykami. A moje kubki smakowe mogły delektować się pysznościami ze stoisk z jedzeniem vege.

Wszystko to w atmosferze życzliwości i uśmiechu. To miejsce, ci ludzie i ich pasja napełniły inspiracją mnie – twórczyni Natury pod lupą.

Co najbardziej mnie urzekło? Z pewnością pozytywna energia, płynąca zewsząd – zainteresowani dzielili się swoimi opiniami, a wystawcy chętnie opowiadali o swoich produktach i procesie ich powstawania. W ich oczach błyszczało zamiłowanie do natury i korzystania z jej darów w codziennym życiu. A my dzięki ich entuzjazmowi i zaangażowaniu możemy na własnej skórze poczuć dobro płynące wprost z przyrody.

A Wam co podobało się najbardziej?

Z niecierpliwością czekamy na kolejną – edycję targów Ekocuda.

Nie może Was tam zabraknąć!

Krem – dr Konopka – recenzja

Krem – dr Konopka – recenzja

Szukasz idealnego kremu na dzień dobry i na dobranoc? Być może to właśnie dr Konopka? Ja już przetestowałam. Przeczytaj recenzję i sprawdź, co o nim myślę. Być może uda mi się zainspirować Cię do wypróbowania?

Na wstępie warto zaznaczyć, że ten krem przeznaczony jest dla właścicielek cery tłustej lub mieszanej.

Jeśli masz cerę suchą i/lub wrażliwą, proponuję Ci zapoznanie się z naszymi przepisami na maseczki dla każdego typu skóry – kliknij tu!  lub dobraniu ziół do pielęgnacji Twojej skóry – kliknij tutaj! 

SKŁAD INCI

Razem z Natalią przyjrzałyśmy się składowi kremu. Jak zwykle przestrzegamy, że przy analizie składu danego kosmetyku musimy pamiętać, że kolejność wymienionych substancji nie jest przypadkowa – im wyższa pozycja w składzie, tym więcej składnika wykorzystano w danym kosmetyku.

  • Aqua – woda
  • Coco-Caprylate/Caprate – Mieszanina estrów kwasów kaprylowego i kaprynowego z alkoholami z oleju kokosowego – emolient tzw. tłusty, tworzy na powierzchni warstwę okluzyjną (film), która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni (jest to pośrednie działanie nawilżające), przez co kondycjonuje, czyli zmiękcza i wygładza skórę, poprawia właściwości aplikacyjne kosmetyku, ułatwia rozsmarowywanie.
  • Glyceryl Stearate – składnik umożliwiający powstanie emulsji (emulsja to forma fizykochemiczna, której przykładem w preparatach kosmetycznych są kremy, mleczka, balsamy, lotiony), czyli połączenie fazy wodnej z fazą olejową. Substancja konsystencjotwórcza, wpływa na lepkość gotowego produktu i poprawia właściwości użytkowe.
  • Cetearyl Alcohol – mieszanina alkoholu cetylowego i stearylowego – to samo, co wyżej
  • Glycerin – gliceryna – jest to humektant, wiążący wodę – substancja nawilżająca, która ponadto umożliwia innym substancjom przenikanie w głąb skóry. Konserwuje i zapobiega wysychaniu kosmetyku.   
  • Caprylic/Capric Triglyceride – trójgliceryd kaprylowo-kaprynowy – emolient tzw. tłusty, zmiękcza i wygładza skórę, pozostawiając na niej warstwę tzw. “film”, pośrednio nawilża Poprawia konsystencję i lepkość kosmetyku.
  • Octyldodecanol – to co wyżej
  • Achillea Millefolium Flower Water* wyciąg z krwawnika pospolitego – działa łagodząco, przeciwzapalnie, hamuje rozwój mikroorganizmów.
  • Melilotus Albus Flower/leaf/stem Extract ekstrakt z nostrzyka białego – łagodzi, oczyszcza, rozjaśnia drobne przebarwienia.
  • Saccharide Isomerate izomerat sacharydowy – dogłębnie i długotrwale nawilża, redukuje łuszczenie, podrażnienia, działa przeciwłojotokowo i przeciwzmarszczkowo.
  • Sorbus Sibirica Extract ekstrakt z jarzębiny syberyjskiej – silne działanie przeciwbakteryjne, wzmacnia i tonizuje skórę, zawiera wiele cennych składników odżywczych jak np.: witamina C, kwasy cytrynowy i jabłkowy.
  • Lavandula Angustifolia Oil olejek lawendowyma działanie antyseptyczne i przeciwzapalne, bardzo często używany w kosmetykach dla cery tłustej czy trądzikowej. Ponadto nadaje kosmetykom zapach.
  • Mentha Piperita Leaf Water* hydrolat z mięty pieprzowejodświeża, nadając uczucie odświeżenia, tonizuje, działa przeciwzapalnie, hamuje rozwój bakterii.
  • Chamomilla Recutita *Flower Water hydrolat z rumianku – łagodzi, regeneruje, wzmacnia naczynia krwionośne, zwalcza wolne rodniki.
  • Anthemis Nobilis Flower Extract* olejek z rumianku rzymskiego – wykazuje działanie przeciwzapalne, wspomaga krążenie i wzmacnia naczynia krwionośne. Ponadto nadaje kosmetykom zapach.  
  • Nupharluteum Root Extract* ekstrakt z lilii wodnej – nawilża, wygładza, działa przeciwzmarszczkowo, uelastyczniając skórę. Redukuje wypryski, podrażnienia i przebarwienia.
  • Angelica Archangelica Root Water*hydrolat z dzięgla litwora – ta roślina stosowana jest w leczeniu łuszczycy i trądziku młodzieńczego, dzięki swojemu działaniu bakteriobójczemu.  
  • Althaea Officinalis Root Extract ekstrakt z korzenia prawoślazu – nawilża, łagodzi podrażnienia, wzmacnia skórę i chroni ją przed czynnikami zewnętrznymi.
  • Hamamelis Virginiana Water hydrolat z oczaru wirginijskiego – działa antybakteryjnie, ściągająco, odświeża, regeneruje, redukuje produkcję sebum.
  • Melissa Officinalis Flower/Leaf/Stem Water hydrolat z melisy – ma przeciwzapalne i łagodzące właściwości.
  • Sodium Citrate cytrynian sodu – zwiększa trwałość kosmetyku i jego stabilność.
  • Capryl Wheat Bran Glycosides – solubilizator; substancja, która wprowadza do roztworu wodnego składnik nierozpuszczalny lub trudno rozpuszczalny w wodzie. Otrzymywany z otrębów pszennych.
  • Polyglyceryl-5 oleate ester kwasu oleinowego i poliglicerolu – delikatna substancja myjąca
  • Sodium Cocoyl Glutamate – Sól sodowa kokosowych alkoholi tłuszczowych i kwasu glutaminowego – roślinna substancja myjąca, łagodna dla skóry.
  • Glyceryl Caprylate monogliceryd kwasu kaprylowego – substancja pozostawiająca film na skórze, która zapobiega nadmiernemu odparowaniu wody, wygładza i nadaje połysk. Przy powstawaniu kosmetyku umożliwia połączenie fazy wodnej z olejową, poprawia konsystencję.   
  • Tocopherol witamina E – substancja przeciwutleniająca, hamująca procesy starzenia, wzmacnia barierę naskórkową, chroniąc przed podrażnieniami i stanami zapalnymi. Ponadto wydłuża okres przydatności kosmetyku, zapobiega niepożądanym zmianom konsystencji, barwy czy zapachu.
  • Xanthan Gumguma ksantanowa – zagęszcza i zwiększa lepkość kosmetyku.
  • Sodium Stearoyl Glutamate stearyloglutaminian sodu – ułatwia tworzenie emulsji.
  • Benzyl Alcohol alkohol benzylowy – konserwuje, uniemożliwiając rozwój mikroorganizmów. Imituje w kosmetykach zapach jaśminu. Znajduje się na liście potencjalnych alergenów. Jako składnik konserwujący jest dozwolony do stosowania w kosmetykach w ograniczonym stężeniu (Jego dopuszczalne maksymalne stężenie w gotowym produkcie wynosi 1%).  
  • Dehydroacetic Acidkwas dehydrooctowy – łagodny konserwant, zapobiegający rozwojowi mikroorganizmów i zepsuciu się kosmetyku.
  • Sodium Benzoatesól kwasu benzoesowego – kolejny konserwant. Składnik dozwolony do stosowania w kosmetykach w ograniczonym stężeniu. Znajduje się na liście substancji konserwujących dozwolonych do stosowania z ograniczeniami w produktach kosmetycznych Jego dopuszczalne maksymalne stężenie to 0,5%
  • Potassium Sorbate sól potasowa kwasu sorbowego – również konserwant, dozwolony do stosowania w kosmetykach w ograniczonym stężeniu. Znajduje się na liście substancji konserwujących dozwolonych do stosowania z ograniczeniami w produktach kosmetycznych. Jego dopuszczalne maksymalne stężenie w gotowym produkcie to 0,6%
  • Parfum zapach – maskuje niepożądane zapachy od innych składników, nadaje przyjemny zapach. Niektóre substancje zapachowe mogą uczulać i podrażniać.
  • Citric Acid kwas cytrynowy – Substancja należy do alfahydroksykwasów (AHA), złuszcza, rozjaśnia skórę i redukuje przebarwienia. Ponadto, zwiększa trwałość i stabilność kosmetyku.
  • Limonenelimonen – składnik kompozycji zapachowej, imituje zapach skórki cytrynowej. Znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
  • Linalool linalol – składnik kompozycji zapachowej, imituje zapach konwalii. Znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
  • Citral cytral –  składnik kompozycji zapachowej, imituje zapach cytryny. Znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
  • Geraniolgeraniol –  składnik kompozycji zapachowej, imituje zapach pelargonii. Znajduje się na liście potencjalnych alergenów.

 

Oceniłyśmy, że skład kremu jest przyzwoity – nie ma PEG-ów, SLS-ów, chociaż można by przyczepić się do kilku konserwantów, których nie znajdziemy we własnoręcznie zrobionych kosmetykach naturalnych. Są to jednak kosmetyki o dużo krótszej dacie przydatności, a więc nie potrzebują tak intensywnej konserwacji. W kosmetykach kupionych są także składniki konsystencjotwórcze, bez których kosmetyki nie wyglądałyby tak przystępnie jak wyglądają 😉  Nie są to substancje zabronione, ale też nie jest całkowicie znany wpływ niektórych na nasze zdrowie czy środowisko – najczęściej te składniki nie mają żadnej wartości dodatniej dla skóry, a służą jedynie kosmetykowi samemu w sobie.

Dużym plusem tego składu są naturalne olejki i ekstrakty, całkiem wysoko w składzie. Niestety, dużo jest składników w kompozycji zapachowej, które naturalne nie są, a jedynie imitują naturalne zapachy. Co do ich szkodliwości – mogą powodować reakcje alergiczne u alergików – na szczęście znajdują się na samym końcu składu, a więc ich stężenie w całości kosmetyku jest niewielkie. Byłabym zachwycona, gdyby zamiast substancji zapachowych, były użyte olejki eteryczne.

 

DR KONOPKA – HIT CZY KIT?

ŁAGODZĄCY krem do twarzy – DR. KONOPKA’S jest zalecany do użytku w codziennej pielęgnacji skóry twarzy, szyi i dekoltu. Krem ma właściwości odżywiające, nawilżające oraz wygładzające. Delikatna i szybko wchłaniająca się konsystencja kremu stanowi świetną bazę pod makijaż. Produkt zawiera 98,9 % naturalnych składników. Jakość została zatwierdzona przez certyfikat Natural&Organic German BDIH COSMOS. Nie zawiera silikonów, parabenów, roślin genetycznie modyfikowanych, SLS, SLES, PEG, syntetycznych barwników, glikoli, olejów mineralnych.”  

– warto zaznaczyć, że jest to tylko opis ze strony sklepu internetowego, nie deklaracja marketingowa. Dr Konopka wydaje się być tajemniczy, nigdzie nie znalazłam strony dedykowanej firmy, chociaż jej produkty są łatwo dostępne w internecie.  

 

Bez owijania w bawełnę… Muszę szczerze przyznać, że jestem zakochana w tym kremie. Jak dotąd jest to najlepszy krem, jaki używałam. A miałam szansę testować już kilka kremów, między innymi SZAŁWIA KREM OD BUÑA COSMETICS.

Krem dr Konopki ma przyjemny, bardzo delikatny zapach i łatwą w aplikacji konsystencję. Po nałożeniu, szybko się wchłania i – co jest dla mnie bardzo istotne – nie pozostawia tłustej warstwy na skórze. Twarz po jakimś czasie nie świeci się tak nieestetycznie, jak często bywa w moim przypadku. Skóra jest gładka i miękka, ma zdrowy blask. Nie czuję efektu zapchania ujść mieszków włosowych (czyli potocznie pisząc – porów), a odświeżenie. Nie pojawiły się u mnie żadne reakcje alergiczne czy podrażnienia, krem jest bardzo delikatny, powiedziałabym “wyciszający” 🙂

Jest całkiem wydajny, potrzeba naprawdę niewielkiej ilości na jedną aplikację. Jest uniwersalny, nadaje się zarówno na dzień, jak i na noc.

Pojemność jest standardowa, jak w przypadku wielu produktów, podczas gdy cena nie jest wysoka.

Ja go uwielbiam i na pewno nasza znajomość nie zakończy się na jednym pudełeczku 😉

 

SUMMA SUMMARUM

ZALETY

  • olejki i ekstrakty naturalne
  • delikatny, łagodzący
  • uniwersalny, nadaje się na dzień i na noc
  • przystępna cena
  • wygładza skórę, pozostawiając ją nawilżoną i zdrowo matową
  • nie zapycha

 

WADY

  • kompozycja zapachowa nie jest w 100% naturalna
  • zawiera sporo substancji konserwujących   

 

Recenzje mają to do siebie, że są subiektywne, a więc jestem bardzo ciekawa Waszych odczuć co do kremu dr Konopki. Dajcie znać, jeśli używaliście tego kremu – lub innych kosmetyków tej marki – czy Wasze zdanie pokrywa się z moim, czy jest zupełnie odmienne 🙂

 

Aleksandra

 

 




___________________________________________________________________________________________________________

Inne moje recenzje:
* SZAŁWIA KREM OD BUÑA COSMETICS
* VIANEK odżywczy płyn micelarny i tonik 2w1
* EO LABORATORIE żel do mycia skóry tłustej i problematycznej [RECENZJA]


___________________________________________________________________________________________________________
Może zainteresuje Cię również:
Pokrzywa zadba o każdy rodzaj cery
12 sposobów na cellulit!
Krem nagietkowy do twarzy i ciała
* Glinki, czyli pielęgnacja minerałami

 

___________________________________________________________________________________________________________
KURS ZDROWSZA SKÓRA W 7 DNI!  Odbierz od nas darmowy prezent, w którym podpowiemy Ci, jak zadbać o swoją skórę – dowiesz się wszystkiego o nawilżaniu, poznasz tajniki kuracji anti-ageing i wiele wiele więcej! Wiedza jest po to, by się nią dzielić.
Jeśli jeszcze nie skorzystałaś/eś z naszego kursu, nie czekaj i zapisz się do naszego newslettera już teraz! Kliknij tutaj!

VIANEK odżywczy płyn micelarny i tonik 2w1

VIANEK odżywczy płyn micelarny i tonik 2w1

Zmywanie makijażu często może zmywać sen z powiek. Ale jest to niezwykle istotny element codziennej pielęgnacji twarzy. To zadanie mogą ułatwić nam mleczka i płyny micelarne – wypróbowałam jeden od Vianka. Jak wypadł? Przekonajcie się sami i przeczytajcie do końca recenzję

Nie jestem fanką produktów “dla każdego typu cery”, bo uważam, że każda skóra – w zależności od rodzaju – potrzebuje innej pielęgnacji, stworzonej z produktów najlepiej na nią działających. Ten płyn jednak mnie zaskoczył i nieco zmienił moje zdanie 😉 Ale od początku… weźmy pod lupę składniki.   

Skład INCI

Vianek płyn micelarny

Przy analizie składu danego kosmetyku musimy pamiętać, że kolejność wymienionych substancji nie jest przypadkowa – im wyższa pozycja w składzie, tym więcej składnika wykorzystano w danym kosmetyku.

  •     AQUA – WODA – baza kosmetyku, rozpuszczalnik substancji aktywnych.
  •     DECYL GLUCOSIDE – GLUKOZYD DECYLOWY – jest łagodną substancją myjącą, może być wykorzystywany jako emulgator, czyli substancja łącząca fazy: olejową i wodną. Nie ma właściwości drażniących, uważany jest za jeden z najłagodniejszych środków powierzchniowo czynnych, często wykorzystywany w kosmetykach dla dzieci.
  •     GLYCERIN – GLICERYNA – hydrofilowa i higroskopijna substancja, humektant nawilżający bezpośrednio. Dzięki niej substancje aktywne mogą przeniknąć w głąb skóry. Łagodzi podrażnienia, przyspiesza regenerację uszkodzonej skóry, zmiękcza naskórek, likwidując zrogowacenia.
  •     CALENDULA OFFICINALIS FLOWER EXTRACT – WYCIĄG Z KWIATÓW NAGIETKA LEKARSKIEGO – jest substancją aktywną, ma działanie przeciwzapalne, ściągające, nawilżające, a także przyspiesza regenerację naskórka.
  • PROPANEDIOL – GLIKOL PROPYLENOWY – jest to glikol roślinny (alternatywa dla tych syntetycznych), surowiec pozyskany z glukozy. Często używany jako baza do toników. Rozpuszcza kwasy i ekstrakty roślinne, silnie nawilża, jest bezpiecznym dla skóry konserwantem.
  • PANTHENOL – PANTENOL – koi, łagodzi podrażnienia, przyspiesza gojenie, nawilża.
  •     PRUNUS ARMENIACA KERNEL OIL – OLEJ Z PESTEK MORELI – emolient tłusty, tworzy na powierzchni warstwę okluzyjną (film), która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni. Zmiękcza i wygładza.
  •     HIPPOPHAE RHAMNOIDES OIL – OLEJ ROKITNIKOWY – zawiera karotenoidy, które zapewniają właściwości regeneracyjne, przeciwzmarszczkowe oraz antyoksydacyjne, chronią przed promieniowaniem, poprawiają koloryt. Kwas omega-7 odpowiada za regenerację i gojenie się, a flawonoidy mają pozytywny wpływ na naczynka krwionośne.
  •     LECITHIN – LECYTYNA – naturalny, wegetariański emulgator oraz zagęstnik. Odżywia, zmiękcza, ułatwia wchłanianie substancji aktywnych.
  •     CITRIC ACID – KWAS CYTRYNOWY – kwas z grupy AHA, rozpuszczalny w wodzie. Działa złuszczająco, rozjaśniająco. Zwiększa stabilność i trwałość kosmetyku, reguluje pH.
  •     PHYTIC ACID – KWAS FITOWY – otrzymywany z roślin, reguluje pH, konserwuje, silnie rozjaśnia. Jest silnym antyoksydantem.
  •     COCAMIDOPROPYL BETAINE – KOKAMIDOPROPYLOBETAINA – łagodna substancja myjąca, odpowiada za właściwości pieniące, poprawia konsystencję kosmetyku. Jest bezpieczna w produktach, które się spłukuje. Przeprowadzone testy bezpieczeństwa nie są wystarczające, aby stwierdzić, że nie powoduje ona podrażnień w produktach niespłukiwanych.
  •     BENZYL ALCOHOL – ALKOHOL BENZYLOWY – jest alkoholem aromatycznym, imitującym zapach jaśminu. Stosowany również jako substancja konserwująca. Jest na liście potencjalnych alergenów – jako konserwant jest  dozwolony do stosowania w kosmetykach w ograniczonym stężeniu. Jego maksymalne stężenie wynosi 1%. Jeśli został użyty jako składnik kompozycji zapachowej i jego stężenie przekracza 0,001 % w produkcie niespłukiwanym (i 0,01 % w produkcie spłukiwanym) musi być także uwzględniony w składzie INCI.
  •     PARFUM – ZAPACH – maskuje niepożądane zapachy w kosmetyku.
  •     DEHYDROACETIC ACID – KWAS DEHYDROOCTOWY – jest to konserwant dopuszczony do stosowania w kosmetykach naturalnych. Ma działanie przeciwbakteryjne, przeciwgrzybicze.
  •     BENZYL SALICYLATE – SALICYLAN BENZYLU – składnik kompozycji zapachowej, tak jak w przypadku alkoholu benzylowego, jeśli jego stężenie przekracza 0,001 % w produkcie niespłukiwanym (i 0,01 % w produkcie spłukiwanym) musi być uwzględniony w składzie INCI. Znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
  •     HEXYL CINNAMAL – ALDEHYD HEKSYLOCYNAMONOWY – składnik kompozycji zapachowej, imituje zapach jaśminu. Jeśli jego stężenie przekracza 0,001 % w produkcie niespłukiwanym (i 0,01 % w produkcie spłukiwanym) musi być uwzględniony w składzie INCI. Znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
  •     LILIAL – składnik kompozycji zapachowej, nadaje zapach lilii. Jeśli jego stężenie przekracza 0,001 % w produkcie niespłukiwanym (i 0,01 % w produkcie spłukiwanym) musi być uwzględniony w składzie INCI. Znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
  •     COUMARIN – KUMARYNA – składnik kompozycji zapachowej, ma przyjemny zapach wysuszonej trawy. Jeśli jego stężenie przekracza 0,001 % w produkcie niespłukiwanym (i 0,01 % w produkcie spłukiwanym) musi być uwzględniony w składzie INCI. Znajduje się na liście potencjalnych alergenów.

 

Cuda Vianki, czyli recenzji sedno

Vianek o swoim produkcie pisze:

Delikatny preparat łączy w sobie funkcje płynu micelarnego, skutecznie usuwającego makijaż oraz toniku o działaniu nawilżającym i kojącym. Przeznaczony do każdego rodzaju skóry. Dzięki zawartości oleju rokitnikowego, oleju z pestek moreli i lecytyny sojowej, odżywia i pozostawia ochronną warstwę, która zapobiega przesuszeniu skóry. Ekstrakt z nagietka i panthenol łagodzą podrażnienia i przywracają komfort skórze po demakijażu.

 

Vianek płyn micelarnyZnajoma podszepnęła mi słówko na temat “pomarańczowej linii odżywczej” od Vianka. Znudziła mi się już rękawica do demakijażu, więc skusiłam się na płyn do demakijażu. A że w gratisie jest jeszcze tonik – tym lepiej 😉

Gdy tylko wzięłam do ręki buteleczkę, ujęła mnie jej szata graficzna. Jak większość kobiet, uwielbiam kwiaty i wszelkie motywy roślinne, więc kosmetyk w pięknym opakowaniu za każdym razem cieszy oko. Po otworzeniu wieczka, poczułam piękną woń, więc do wypróbowania nic więcej nie musiało mnie już przekonywać.

Co tu dużo mówić…   

Deklaracja marketingowa moim zdaniem została całkowicie spełniona. Nic dodać, nic ująć – produkt świetnie zmywa makijaż, bez nadmiernego “szorowania” 😉 Nie pozostawia żadnej warstwy, nie wysusza, nie podrażnia. Skóra po demakijażu jest gładka i odżywiona. Płyn naprawdę pięknie pachnie – do worka z zaletami nie można niestety tego wrzucić, ale o tym jeszcze później…

Skład kosmetyku jest naprawdę w porządku. Na górze INCI są – a więc mają i największy udział – substancje naturalne i aktywne, jak np. wyciąg z nagietka, oleje: rokitnikowy i z pestek moreli. Zastosowano także roślinne zamienniki dla popularnych substancji chemicznych. Niestety gorzej ma się kompozycja zapachowa. Są tam substancje chemiczne i to właśnie nim niestety zawdzięczamy ten przyjemny aromat. Co więcej, są to substancje, które są na liście potencjalnych alergenów, więc istnieje ryzyko wystąpienia reakcji uczuleniowej. Alergicy muszą szczególnie mieć się na baczności!

Mimo wszystko, biorąc pod uwagę skład i działanie kosmetyku, jestem w stanie przełknąć to lekkie rozczarowanie, tym bardziej, że do niczego innego nie można się przyczepić.       

Zalety

  • dobry skład, substancje aktywne, naturalne alternatywy syntetyków
  • łatwo usuwa makijaż
  • oczyszcza i odżywia skórę
  • przystępna cena
  • piękne opakowanie 😉

 

Wady

  • kompozycja zapachowa nie jest w 100% naturalna
  • może uczulać

 

A Wy jakie macie doświadczenia z tym, albo innymi produktami od Vianka?

 

Stań się inspiracją! Daj znać w komentarzach lub na facebookowym fanpage’u, jeśli jest kosmetyk wart przetestowania i zrecenzowania  🙂

 

_____________________________________________________________________________________________________________________________

Chcesz poznać sztukę JAPOŃSKIEGO OCZYSZCZANIA TWARZY krok po kroku?
Zapisz się do Newslettera: KLIK

_____________________________________________________________________________________________________________________________

Zobacz także inne recenzje:

SZAŁWIA KREM OD BUÑA COSMETICS

EO LABORATORIE żel do mycia skóry tłustej i problematycznej [RECENZJA]