fbpx

Zniszczone, pozbawione blasku włosy to koszmar każdej kobiety. Nasze włosy narażone są na wiele zagrożeń, jak np. promieniowanie UV czy koloryzacja. Wspaniałym rozwiązaniem jest kuracja naturalną odżywką, na przykład popularne ostatnio olejowanie.  

Czasami najprostsze pomysły okazują się być najlepszymi… Olejowanie włosów jest w 100% naturalną metodą pielęgnacji włosów, dzięki której poprawią się ich kondycja i wygląd. Naturalne oleje zawierają wiele cennych składników: witaminy, minerały.

Olejować może każdy, bez względu na wiek czy rodzaj włosów. To, jakiego oleju powinniśmy użyć zależy od porowatości naszych włosów.

Porowatość, czyli…

…wygląd włosów, opisujący ich kondycję najprościej mówiąc. Łuski włosa odchylają się bardziej lub mniej. Rozchylone łuski informują o zniszczeniu włosa. Wtedy mówimy o wysokiej porowatości. Zatem włosy o domkniętych łuskach są niskiej porowatości. W zależności od porowatości, dobiera się rodzaj oleju.     

Olejowanie włosów wysokoporowatych

Mowa o włosach przesuszonych, matowych, sztywnych, łamliwych – przypominających siano.

Dla takich włosów potrzeba olejów o dużych cząsteczkach, np.

  • z orzechów: archaidowych, laskowych, włoskich, słodkich migdałów;
  • z pestek: moreli, śliwki, winogron, brzoskwini, dyni, wiśni;
  • z nasion: jeżyny, jabłka, czarnuszki, truskawki, czarnej i czerwonej maliny, czarnej porzeczki, ogórecznika lekarskiego;   
  • słonecznikowy, lniany, makowy, konopny, sojowy, rycynowy;

 

Olejowanie włosów średnioporowatych

Są najczęściej spotykanym rodzajem porowatości. Nie są zniszczone, a osłabione – bez prawidłowej pielęgnacji ich stan przeistoczy się w gorszy, o wysokiej porowatości. Mogą objawiać: przesuszenie, wypadanie, łamliwość, rozdwojone końcówki.

Dla takich włosów zaleca się oleje zawierające kwasy jednonienasycone – należą do nich omega-3 i omega-6.

  • rycynowy, słonecznikowy, lniany, sojowy, kukurydziany;
  • z pestek dyni
  • z kiełków pszenicy
  • z wiesiołka
  • jojoba

 

Olejowanie włosów niskoporowatych

Włosy te wyglądają zdrowo, są mocne, gładkie i lśniące, ale zazwyczaj nie mają wielkiej objętości. Należy zadbać o ich właściwą pielęgnację, by ich stan się nie pogorszył.

Najlepiej ochronią je oleje, które stworzą warstwę ochronną, swoisty filtr:

  • rycynowy, lniany, kokosowy, palmowy, słonecznikowy;
  • masła: shea, kakaowe;
  • babassu;
  • cupuacu;

 

Złote zasady

  1. Rozczesz włosy przed nałożeniem oleju i po aplikacji – najlepiej sprawdzi się do tego grzebień o szeroko rozstawionych zębach
  2. Trzymaj olej minimum 15 minut, ale im dłużej, tym lepiej – często nakładam olej wieczorem i zmywam dopiero rano (aby czas nie był dłuższy niż 10h)
  3. Owiń głowę ręcznikiem bądź załóż czepek
  4. Dokładnie myj włosy po olejowaniu, w przeciwnym wypadku może zostawiać na włosach tłustą warstwę i dawać uczucie ciężkości
  5. Wykonuj olejowanie regularnie, by uzyskać satysfakcjonujące efekty
  6. Są różne metody olejowania: nakładanie oleju na suche lub mokre włosy. Można także zmieszać olej z ciepłą wodą i moczyć włosy czy wzbogacić olej substancją rozcieńczającą np. naparem z ziół dobranych do rodzaju włosów i używać jako odżywki w sprayu.  

 

Mam nadzieję, że udało mi się przekonać Was do pielęgnacji olejami. 🙂 A może macie już jakieś doświadczenia w olejowaniu włosów czy swój ulubiony olej? Podzielcie się w komentarzu poniżej 😉